Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 głosów - 0 średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Ile może trwać remont?

12-18-2015, 02:41 PM
Post: #1
Ile może trwać remont?
Chciałem was zapytać z jakich ekip remontowych korzystacie? Mieszkam w Poznaniu, robię remont, zależy mi, żeby skończyć przed naszą dziesiątą rocznicą ślubu, bo wtedy zjeżdża się do nas cała rodzina. Część z tej rodziny będzie u nas spała, dlatego nie mogę się nadziwić jakim cudem remont trwa już 3 miesiące!
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
12-18-2015, 04:59 PM
Post: #2
Ile może trwać remont?
Hahahaha, stary, trzy miechy to ja nie wiem co ty tam remontujesz czy nowy dom stawiasz.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
12-18-2015, 05:31 PM
Post: #3
Ile może trwać remont?
Codziennie sam sobie zadaję to pytanie. Raz przyszła ekipa i zaczęła, zostawiła wszystko po 2 tygodniach, potem następna stwierdziła, że to dla nich za dużo roboty (!!!). Kilka po drodze odmówiło twierdząc, że są zajęci z obecnymi klientami, to pewnie te najlepsze ekipy są. Teraz szukam kilku do różnych rzeczy. Chcę kogoś porządnego, kto mi postawi schody i balustrady nierdzewne Poznań wychodzi najtaniej i najlepiej.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
12-18-2015, 06:08 PM
Post: #4
Ile może trwać remont?
Sorry, ale żeby teraz znaleźć dobrą firmę remontowo-budowlaną to trzeba chyba samemu być budowlańcem. Sam się nieraz naciąłem, a bo np. nie wrócili z materiałami, albo znalazłem masę butelek na podłodze. Dobra wiadomość jest taka, że mam kogos od schodów poznański producent, który robi naprawdę świetne i solidne. Można mu zaufać.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
12-18-2015, 07:47 PM
Post: #5
Ile może trwać remont?
Już powoli zaczynałem tracić nadzieję, że coś w ogóle da się zrobić. Niby do „Zdziśka spod piątki” nikt nie chce iść, ale przynajmniej było wiadomo, dokąd pójść z reklamacją
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
12-18-2015, 08:14 PM
Post: #6
Ile może trwać remont?
Może i tak, ale z drugiej strony „Zdzichu” też nie wylewa za kołnierz, a z pracą różnie bywało. Pomyśl, że jak już znajdziesz „tego jedynego” (heheh), cała awantura będzie warta końcowego efektu i schody na pewno będziesz miał porządne.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości