Czy ktoś był leczony biorezonansem?

Potrzebuję waszej pomocy bo już nie wiem co mam ze sobą począć. Chodzę od lekarza do lekarza, każdy patrzy na mnie jak na wariatkę i mówią, że jestm zdrowa. Nie jestem, mam szereg dolegliwości, także kobiecych, z którymi nie umiem sobie poradzić. Ostatnio moja masażystka wspomniała o leczeniu biorezonansem.

Czy to to samo co rezonans magnetyczny?

Nie, to nie to samo. Jest to metoda wykrywania patogenów w organizmie. Chodzi o to, że każdy patogen (bakteria, wirus, pasożyt) wysyła inną częstotliwość i obrazowo mówiąc, zakłóca nią pracę naszego mózgu. Przez to stajemy się mniej odprni i nasz organizm nie potrafi zwalczyć tych patogenów. Jeśli je potraktować podobną częstotliwością, giną.

Hm, brzmi trochę jak czary. A co można wyleczyć w ten sposób?

Bardzo wiele chorób, od atopowego zapalenia skóry do zakażenia boreliozą. W zasadzie wszystkie stany zapalne, zarówno ostre jak i przewlekłe, których podłożem jest wirus, bakteria, grzyb czy tasiemiec, glista albo tęgoryjec. Biorezonans usuwa toksyny a także przywraca właściwe funkcjonowanie systemu immunologicznego. Leczenie biorezonansem jest super opisane na tej stronie: http://arkadiamed.com/leczenie-biorezonansem/, tam się wszystkiego dowiesz.

No ja też jako dziecko stale brałam antybiotyki.

Poczytaj, pomyśl i zdecyduj. Jestem pewien, ze nie będziesz żałowała.